Mecz pomiędzy Cracovią Kraków a Górnikiem Zabrze, który odbył się na Stadionie Cracovii im. Józefa Piłsudskiego, zakończył się wynikiem 5-0 na korzyść gospodarzy. Spotkanie to miało miejsce w ramach 31. kolejki Ekstraklasy, a do przerwy Cracovia prowadziła 2-0. Rywalizacja była zacięta, a kibice mogli cieszyć się z efektownych bramek i widowiskowej gry obu drużyn.
Relacja z przebiegu meczu Cracovia Krakow - Gornik Zabrze
Dzisiejszy mecz Ekstraklasy pomiędzy Cracovią Kraków a Górnikiem Zabrze na Stadionie im. Józefa Piłsudskiego przyniósł wiele emocji dla kibiców obu drużyn. Spotkanie rozpoczęło się o godzinie 16:00, a sędzią głównym był Łukasz Kuzma z Polski. Gospodarze wyszli na murawę z determinacją, mając na celu zdobycie cennych punktów, podczas gdy Goście mieli nadzieję na odwrócenie losów spotkania.
Od samego początku Cracovia Kraków narzuciła wysokie tempo gry, co zaowocowało szybkim trafieniem już w 4. minucie. Paweł Makuch strzelił gola po asyście Michała Rakoczy'ego, otwierając wynik na 1-0 dla Gospodarzy. Mimo starań Górnika Zabrze, to Cracovia kontrolowała boisko i ostatecznie podwyższyła prowadzenie tuż przed przerwą - w 42. minucie bramkę zdobył Rafał Janicki.
Po zmianie stron to nadal Cracovia była stroną dominującą. W 53. minucie Otar Kakabadze strzelił trzeciego gola dla drużyny gospodarzy, a następnie w 68. minucie Kamil Glik podwyższył wynik na 4-0 po asyście Krzysztofa Knapa. W końcówce meczu emocji nie brakowało - w 84. minucie Jani Atanasov ustalił wynik meczu na 5-0, asystując Filipowi Rózga.
Spotkanie było także pełne ostrej rywalizacji, co potwierdzają żółte kartki przyznane zawodnikom obu drużyn. Michał Rakoczy, Filip Rózga oraz Jani Atanasov z Cracovii Kraków oraz Kamil Lukoszek, Lawrence Ennali (dwukrotnie) z Górnika Zabrze otrzymali żółte kartki. Po dwóch żółtych kartkach w 80. minucie Lawrence Ennali musiał opuścić boisko za Gości.
Cracovia Kraków zakończyła mecz z imponującym wynikiem 5-0, co z pewnością ucieszyło zarówno zawodników, jak i zagorzałych kibiców. Obydwa zespoły zaprezentowały wysoki poziom sportowy, choć to Gospodarze okazali się skuteczniejsi w wykańczaniu akcji.
Następne wyzwania czekają zarówno Cracovię Kraków, która zmierzy się kolejno ze Śląskiem Wrocław, Rakowem Częstochowa i Ruchem Chorzów, jak i Górnika Zabrze, który zmierzy się z drużynami Stal Mielec, Puszcza Niepołomice i Pogon Szczecin. Po takim widowisku nie możemy się doczekać kolejnych emocji na polskich boiskach!